wtorek, 15 września 2015

Pierwsza połówka


5 Budimex Półmaraton Augustowski.
13 września 2015 roku pierwszy raz w życiu stanęłam na starcie półmaratonu 
i co najważniejsze po ponad dwóch godzinach przekroczyłam metę.  
Stres, zmęczenie i niesamowite uczucie, że dałam radę przebiec te  21 km i 97,5 metra :)
Taki miałam plan, że w roku moich 30-tych urodzin przebiegnę półmaraton i udało się chociaż kosztowało mnie to bardzo dużo wysiłku. 

Poniżej krótka fotorelacja:

 Grupa biegowa z Olecka



Podczas mojego biegu chłopcy biegali po parku lub jeździli quadami

Półmetek

Jest, jest, nareszcie meta - radość ogromna



"Mój ci on" Najważniejszy medal w mojej małej kolekcji :)


Jeszcze w niedzielę mówiłam, że to pierwszy i ostatni raz porwałam się na taki dystans ale po kilku dniach myślę już o następnym półmaratonie tylko że wiosną.  Na razie czekam aż miną zakwasy bo na dzień dzisiejszy wchodzenie po schodach sprawia mi trudność :)

pozdrawiam


PODPIS

poniedziałek, 14 września 2015

przedszkola nadszedł czas

Od pierwszego września Oskar poszedł już kolejny roczek do przedszkola. Pierwszego dnia było ciężko. Marudził i stawiał opór. Nie chciał ubierać się i jeść śniadania.  Ciągle pytał się czy będzie fajnie. Cierpliwie tłumaczyłam mu, że w tamtym roku lubił przedszkole, że chodził chętnie i że na pewno będzie fajnie bo przecież dzieci zna i Panią Martę też pamięta. Jeszcze przed wyjściem włączyłam mu płytkę ze zdjęciami i oglądaliśmy. Spóźnieni (nie tylko do przedszkola) dotarliśmy. Oskarek wszedł do sali ale było mu bardzo ciężko rozstać się ze mną. Mi też było źle, że go zostawiam takiego smutnego. Na szczęście po powrocie z pracy zobaczyłam uśmiechniętą buzie synka i przywitał mnie słowami "Mamo fajnie było w przedszkolku miałaś rację". 
Kolejne dni były już łatwiejsze bo do grupy wraz z Oskarkiem chodzi Ksawery mój chrześniak. 
Poniżej krótka fotorelacja z 1 września 









Pozdrawiam wrześniowo
PODPIS

piątek, 4 września 2015

Dwa latka Juniora


Stało  się  - Juniorowi strzeliły DWA lata! 
Szok jak to szybko minęło!  
Junior to wspaniały, mały  chłopiec, bardzo charaktery, mądry  i wygadany. Mówi  jak na swoje
2 latka bardzo, bardzo dużo - a jeszcze więcej  dyskutuje i kłóci  się  jak coś  chce. 
Wspaniale dogaduje się ze starszym bratem. Chłopcy bawią się razem, rozrabiają, przytulają i sobie na wzajem pomagają. Miłość braterska kwitnie między nimi i to jest piękne!




Juleczku nasz kochany, jesteś naszym słoneczkiem, małym promyczkiem który rozświetla nam każdy dzień. Kochamy Ciebie i chcemy abyś miał wspaniałe dzieciństwo.Bądź zawsze zdrowy, uśmiechnięty i taki radosny jak w dniu urodzin! 

pozdrawiam 

PODPIS