sobota, 25 lipca 2015

wspomnienia z Gdańska



Tydzień temu wróciliśmy wypoczęci i opaleni z naszych tygodniowych wakacji w Gdańsku.
I pisząc krótko było super!
Dzieciaki dzielnie zniosły podróż i fajnie za klimatyzowały się w nowym miejscu.
Przez ten tydzień było mnóstwo atrakcji: park linowy w Brzeźnie (atrakcja dla małych i dużych), ZOO w Oliwie, starówka Gdańska a na niej koło i podziwianie widoków z lotu ptaka, był też plażing i opalanie,zabawy w piasku, kąpiel w mega zimnym morzu, lody, gofry, pizza i frytki, wieczorny plac zabaw aby zmęczyć małych gadów do końca, wycieczka tramwajem na starówkę i bieganie, dużo biegania promenadą do Sopotu na Molo, były też zakupy w Ikei tylko tym razem bez przewodnia.

Co tu dużo pisać lepiej popatrzeć na zdjęcia :)
























 












00








Wakacje udały się, pewnie za rok wrócimy w to samo miejsce :)

PODPIS

wtorek, 7 lipca 2015

Porządki w telefonie

Robiłam miejsce w telefonie na bajki dla chłopaków na drogę.
Już za kilka dni wakacjujemy w Gdańsku - nie możemy się doczekać :)
Znalazłam kilka perełek z ostatnich miesięcy

Olecka Olimpiada Milusińskich - Oski brał udział i w jednej z konkurencji zajął pierwsze miejsce!

 Matki śniadanie - twaróg z rzodkiewką, szczypiorkiem i koperkiem z mojego ogródka :)

Biegam, biegam, biegam.. i czasami jakąś fotę sobie strzelę :)

 Babcine przepiórki - ulubiona zabawa chłopaków :)
 Spacering i lody




 Plac zabaw - obowiązkowy :)
 Widok z tarasu
 Matki śniadanie - sezon na truskawki trwa - owsianka z truskawkami i bananem uuuwielbiam!

 Pijemy litrami :)
 Kolejna wizyta w szpitalu... 8 dni z Juniorem na oddziale dziecięcym, zaczęło się od duszności skończyło na zapaleniu płuc...


 Zestaw do pracy
 Zajadamy się :)
 Taki prezent Oskarek dostał od Pani z przedszkola na koniec roku
 Nie zawsze jemy zdrowo - ale zawsze smacznie ;)
 Zakupowo -zabawowo ;)
 Żarełko :)
 Bajkoman

 No to w drogę

 Po choróbskach i szpitalu walczymy o wzmocnienie odporności u chłopaków,
Ograniamy sprawy przed wyjazdem na wakacje,
Robię listę co zapakować i jak to zmieścić w naszym "małym" bagażniku
Oski robi listę jakie zabawki ma zabrać,
Junior nie może się doczekać kiedy pojedziemy,
Każdy dzień zaczynamy pytaniem czy to już dziś jedziemy do Gdańska.
Dzieciaczki nie mogą się doczekać a ja jestem przerażona drogą bo robię za kierowcę...
 
pozdrawiam
 PODPIS