piątek, 17 maja 2013

drugie dziecko

Odkąd znam płeć brzdąca z brzucha ciągle słyszę teksty typu:
"Nie córka? o to trzeba do poprawki"
"Syn? O to do trzech razy sztuka"
"Drugi chłopak? O to trzeba jeszcze o córkę się postarać"
"szkoda że nie córka"
dlaczego szkoda? czy drugi syn to coś złego? 
Zaczyna mnie już to męczyć!
Czy posiadanie córki to ma być mój szczyt marzeń????
Czy mając dwóch synów jestem jakaś inna, gorsza od tych matek które mają chłopca i dziewczynkę?
Ta presja otoczenia już mnie strasznie denerwuje.
Dziś odpowiedziałam pewnej dobrej znajomej, "ja się nie zarzekam ale więcej dzieci nie planuję mieć gdyż  nie sztuką jest narobić dzieci sztuką jest je wychować i zapewnić odpowiedni byt w przyszłości"
- obraziła się! 
No i weź zrozum ludzi, ja nikomu do łóżka nie zaglądam to i bym chciała aby i mi nie zaglądano.
Zastanawiam się czy ojcowie, którzy mają 2 lub więcej córek słyszą, że są gorsi bo nie spłodzili syna?
Przecież płci dziecka nie wybiera się a najważniejsze żeby było zdrowe a czy to ważne, że jest chłopiec czy dziewczynka. Czy bardziej kochałabym córkę niż syna? Głupota totalna i jeśli jeszcze raz usłyszę, że szkoda że nie córka to wydrapię oczy! Czasami zastanawiam się, że lepiej byłoby nie znać płci dziecka i bym nie musiała się tłumaczyć z tego że się cieszę, że będę miała drugiego syna!!!! 

Czy to tylko ja tak reaguję? Czy to moje hormony buzują?
nie wiem już sama....


pozdrawiam 

17 komentarzy:

  1. No bo ludzie tak paplają, aby paplać i często nawet się nad tym głębiej nie zastanowią. Ja mam synka. Czy w przyszłości chciałabym mieć córkę? No pewnie, jeszcze jak. Ale jakbym miała drugiego chłopaka, to co, siadać i płakać? No dobra, nie będziesz robiła warkoczyków i kupowała sukieneczek, ale na pewno masz dużo rzeczy po Osinku, więc mniejszy wydatek, może chłopcy lepiej się dogadają ze sobą. Jejku, no, czemu ludziom łatwiej przychodzi krytyka niż dostrzeganie plusów w danej sytuacji. Myślę, że ludzie mówią to bardziej w żartach niż na serio, ale jakikolwiek żart słyszany po raz piętnasty zaczyna być irytujący. Ja bym na pytanie o płeć ręką machnęła i uniwersalnym "a co będzie to będzie byle zdrowe" takiego wścipskiego rozmówcę zbyła.

    OdpowiedzUsuń
  2. u nas tez często były komentarze tylko w drugą stronę, że teraz to syn niech będzie.
    skąd założenie, że z każdego po jednym musi być...?
    będę mieć druga córkę i bardzo się z tego cieszę.
    to było moje marzenie, dwie córeczki, a jeśli kiedyś trzecie, to tez niech córka będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie tak myślałam, że u Ciebie jest podobnie:)

      Usuń
    2. Ja też zawsze chciałam mieć dwie córki a trafiła mi się parka.
      Ale mogę się założyć, że jeśli miałabym dwóch synów, też byłabym szczęśliwa.
      A mój mąż łamie chyba wszystkie stereotypy, bo chociaż cały czas zarzekał się, że jest mu obojętna płeć dziecka, to kiedy dowiedział się że druga będzie dziewczynka, przyznał, że miał taką nadzieję na córeczkę :)

      Usuń
  3. To chyba jakieś szalone pomysły sprzed 100 lat, że musi być parka, a jak nie, to rób aż będą chłopcy i dziewczynki. Brak słów do tego typu ludzi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Albo śmieszy mnie jeszcze tekst, że tata to się cieszy z drugiego syna a mama to co nie cieszy się??? Siedzi i płacze:) No głupota!

      Usuń
  4. Utarło się, że jak dwójka dzieci to najlepiej para. Odpowiadaj dzielnie, że chciałaś drugiego chłopca i już. I trzymaj się dzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przejmuj się!! Urodziła być córę to by gadali aa szkoda że nie syna bo chłopcy by się trzymali razem blaa blaaa...Ludzie zawsze znajdą coś do czego mogli by się doczepić i piepszyć głupoty!
    Mi się marzy córa,nie powiem że nie:D ale dlatego że chciała bym kuppować sukienusie gumeczki itd :P
    -ale co to ludzi intersi...? Niech się zajmą swoja produkcją dzieci ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. POza tym ludzią w PL uzbdurała się w głowach taka kolejność życia ludzi :
    -szkoła
    -studia
    -zaręczyny
    -ślub
    -dziecko
    masz juz jedno
    -to zaraz drugie i własnie najlepiej innej płci niż było pierwsze dziecko..:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się!!!
      to jest okropne.. często jak jeszcze 1 dziecko nie ma roku to już gderają o kolejnym.. jakby co najmniej mieli sami uczestniczyć w akcji " robienia dzidziola " albo wychowania go!

      Usuń
  7. nie denerwuj się :* to takie stare pierdykowate gderanie - parka musi być bo co ?
    ja jakbym miała 2 dziecko to chciałabym, żeby to był drugi syn. oczywiście gały na wierzch bo jak ja mogę! toż to taki ŚWIĘTY stereotyp panuje...
    nie zwracaj uwagi, albo odpowiadaj z przekąsem. bądź dumna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też wciąż słyszę, że teraz muszę zabrać się za robienie córki...

    OdpowiedzUsuń
  9. myślę, że hormony na pewno dają o sobie znać, mnie w ciąży wszystko denerwowało 10 razy bardziej niż zwykle. puść to gadanie mimo uszu...bez sensu, po co ma być parka?! czy te dzieci mają być małżeństwem ? no nie! mają być RODZEŃSTWEM a nie PARĄ! Absurd! olej to ciepłym moczem! zrób se duże lody, usiądź przed domem, popatrz się na jezioro i zapomnij :* 3 głębsze oddechy i do przodu :)

    OdpowiedzUsuń