Powraca mój ukochany żarłoczek!!!! :)
Osinek zaczyna ładnie jeść. Pięknie zjadł śniadanie (dużą kanapkę z wędlinką i sałatkę od taty) i drugie śniadanie (kabanosy i kanapkę z pasztecikiem) przed drzemką. Wcinał także jabłuszka i banany oraz słone paluszki. Ciągle chodził i powtarzał "niam niam".
Jeśli chodzi o wizytę u pediatry to nie byliśmy bo nasza pani doktor ma długi weekend!
A panie w rejestracji powiedziały, że z takim problemem to inny lekarz nie przyjmie. Odesłały nas z kwitkiem i kazały zgłosić się w poniedziałek jeśli dziecko nadal nie będzie chciało jeść. Zapowiada się, młodemu wraca apetyt, to już nie pójdę z nim do lekarza.
Wydaje mi się, że to jednak jakiś wirus był i już wszystko wraca do normy
i młody już nie mówi, że go boli brzuszek.
i młody już nie mówi, że go boli brzuszek.
Oskarek i jego Lenka, która ostatnio nie opuszcza małego nawet na krok.
Oskar i synek mojej koleżanki Igor ( pięciomiesięczny bobas) No i obowiązkowo Lenka:)
Młody lubi nosidełka i jeśli pojawia się u nas dziecko w nosidełku Osinek od razu pakuje swój tyłek i korzysta z okazji bujania się.
Ps. Nadal żyjemy czasem letnim. Młody nie przestawił się i robi pobudki po 6 rano a wieczorem pada na twarz ok godziny 20. Nie udaje mi sie go dłużej przetrzymać bo strasznie piszczy i sam ciągnie mnie do pokoju aby go położyć spać.
pozdrawiam
No to dobrze :) A może to jakiś ząbek? Lenka jest super :)
OdpowiedzUsuńZostały nam piątki i nie widać ich:)
Usuńu nas na szzescie Emma sie przestawila, za to mlody i tak co chwila sie budzi w nocy, a teraz od 7h juz nie spi... Dobrze ze Oskarek ladnie je to chociaz nie bedziesz musiala znowu do lekarza isc. :)
OdpowiedzUsuń...tak patrzę na Oskara jak tuli Igora i myślę jedno... Rodzeństwo mu dobrze zrobi :) widzę po mojej Zuzi jak codziennie tuli się do Zosi i podaje jej grzechotkę ... mówię Ci... rozkręcaj biznes a potem rozkręcaj temat rodzeństwa ;)2 razy więcej roboty ale i dwa razy więcej szczęścia... WARTO :*
OdpowiedzUsuńKasiu mogę powiedzieć, że pracujemy nad rodzeństwem dla Osinka:)
UsuńO! i to to ja rozumiem :) To mi się podoba :*
UsuńBomba :))) To dobrze będzie miał Osiek bo widać, że bardzo lubi towarzystwo dzieci. Miłej pracy ;)
Usuń:***
U nas tez pobudki 5-6rano i już pospane.. za to 3 drzemki półgodzinne się pojawiły zamiast 2.. Dobrze, że Osinek odzyskał apetyt, ja tez mam wrażenie że po naszej ost. wizycie u lekarza Anti lepiej je może się przestraszył doktora hehe :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMoże i nasz przestraszył się pani doktor:)
UsuńFajnie, że apetyt mu wrócił :)
OdpowiedzUsuńsuper, że apetyt wrócił! :-) teraz będzie czas na szyneczke pewnie hihihi no i faktycznie Osinek słodko wygląda z tym maluszkiem :-) tak go czule trzyma, więc..... ;-) sama wiesz! ;-)
OdpowiedzUsuńWitam :) Nominowałam Twój blog jako Liebster Blog :) Więcej informacji znajdziesz na moim blogu http://zuziulek.blogspot.com/ :) Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńZostałaś wyróżniona w Liebster Blog, zapraszam : http://kobieta-za-kolkiem.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog.html :)
OdpowiedzUsuńostatnie zdjecie...REWELACJA:DDD
OdpowiedzUsuń