Słońca brak!
Mimo to jet ciepło, nie ma wiatru, nie pada - pogoda sprzyja spacerowaniu.
Zabrałam Osinka na świeże powietrze.
Biegaliśmy po podwórku, rzucaliśmy patyczki dla Lenki, zbieraliśmy kamyczki i małe muszelki,
chowaliśmy się za drzewo i robiliśmy akuku.
Na koniec poszliśmy do babci.
Osinkowy raj u babci czyli całe podwórko w kamyczkach!
Kamyczki muszą wylądować w kałuży
Spadkowa taczka która prawie jest pełnoletnia! Babcia wyciągnęła dla Osinka zabawki po chrzestnym które stały na strychu.
Taczka kiedyś była różowa!
Spacerek super! Dotleniliśmy się, poszaleliśmy i z wypiekami na twarzy wróciliśmy do domu na rosołek.
pozdrawiam
super spacerek :-) taczuszki wysłużone ale daja rade :-) ma w czym Osinek wozić kamyczki hihihi
OdpowiedzUsuńtaczka super zabawka:)) u nas tez jest
OdpowiedzUsuńwłasny plac zabaw z kamykami. to dopiero raj dla Osinka!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak dzień spędzony na świeżym powietrzu :D
OdpowiedzUsuń