.... tak mało nam atrakcji więc Osinek zapewnił nam kolejną.
Ospa wietrzna!!!
Dziś byłam z nim u lekarza i pediatra potwierdziła moje obawy.
A na weekend zaplanowane urodziny.
W piątek przyjeżdża prababcia Osinka i ma przyjść moja mama a w niedzielę chrzestni z rodzinami i znajomi z dziećmi (dzieci chorowały na ospę)
Jeśli goście się nie wystraszą to imprezy się odbędą a jeśli nie to ogromny tort zjemy sami :)
pozdrawiamy Was uziemieni w domu :/
Współczuje... Moje dzieciaki już miały i złapały na parę dni przed komunią moich sióstr. Zostaliśmy uziemieni w domu na prawie miesiąc. Najpierw tydzień Kuba a potem po tygodniu Majka na dwa tygodnie. Ospą łatwo kogoś zarazić a zaraża się podobno do odpadnięcia ostatniego strupka :/
OdpowiedzUsuńA najlepsze jest to, że męnż z Osinkiem byli dwa tygodnie temu w przychodni i na bank złapał to tam, bo ostatnio młody nie miał nigdzie kontaktu z obcymi ludźmi.
Usuńco za pech :/ :/
OdpowiedzUsuńoby Osinek przechorował ospe w miarę bezobjawowo..
a Ty jak się czujesz??
Początek jest delikatny, młody czuje się dobrze, zobaczymy co przyniosą kolejne dni. A ja czuje się różnie, jak za dużo pochodzę lub coś porobię to brzuch boli. :/
UsuńMasz Ci los! Zdrówka Osinku! :(
OdpowiedzUsuńChoroba nie wybiera:/ Jedyne pocieszenie, że ja chorowałam i nie ma zagrożenia dla dzidzi bo tego się bałam!
Usuńwłaśnie o to się miałam pytać :) zdrówka dla Oskiego :)
Usuńi skąd to paskudztwo się przypałętało?
OdpowiedzUsuńzdrówka!
na 100% z przychodni wtedy jak robili bilans 2-latka! A męnż specjalnie poszedł na dzieci zdrowe aby młody niczego nie złapał:)
UsuńNo jak pech to pech, ale skoro goście już przeszli ospę to pewnie nie zawiodą i przyjdą i będzie wesoło :)
OdpowiedzUsuńNo mam nadzieję bo mój mały kocha dzieci:)
UsuńMasakra, ale lepiej teraz, niż potem, ja miałam chyba jak miałam 15 lat i nikomu nie życzę ;/
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam,że dorośli gorzej przechodzą niż dzieci, ja miałam ale nie pamiętam ile miałam lat.
Usuńojj wspolczuje ,zdrowka kochany ;*
OdpowiedzUsuńNie zazdroszczę. Oby szybko przeszła.
OdpowiedzUsuńoooooh a my przyjeżdżamy w ten weekend, no to chyba się nie spotkamy skoro ospa:/ zdrówka życzymy hjhzjkl;<- to Zosia :)
OdpowiedzUsuńNo chyba, że chcesz aby dziewczyny przechorowały wcześniej to zapraszam:) Moja pani doktor powiedziała, że dobrze że złapał teraz:)
Usuńnie, dzięki :) Ospa party to nie dla mnie,co ma być to bedzie w swoim czasie. ale miło , że pomyślałaś :D c
OdpowiedzUsuńNo to się nie zobaczymy a szkoda:/
Usuńoj no to zdrowka i nie drapcie się za bardzo ;)
OdpowiedzUsuńojej :-( dużo zdrówka dla Osinka:*
OdpowiedzUsuńOj biedactwo małe. A ja ostatnio o tej paskudnej chorobie pisałam. Zdrówka życzę Osinkowi :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA I KONKURS Z FIRMĄ MAM
Zdrówka życzę..dużo dużooo!
OdpowiedzUsuńPechowo :/ Zdrowia dla Was, uważaj na siebie, Ewa!
OdpowiedzUsuń