Próbuję ogarnąć dzieci jedną ręką a drugą zrobić jakiś makijaż
Oskar kręci się w łazience i dopytuje się co ja robię
O: Mamusiu a co to jest?
Ja: Podkład muszę trochę się namalować, aby ładnie wyglądać
O: Mamusiu ja też to chcę
J: Oski ale tylko dziewczyny się malują, ty jesteś chłopcem
O: ja jestem chłopcem i tata jest chłopcem?
J: Tak i jeszcze Julek jest chłopcem, a ja jestem dziewczyną
O: ( z zaciekawieniem) Mamusiu ty jesteś BABĄ????
No i klops ręką się zatrzęsła ze śmiechu i oko rozmazane!
pozdrawiam

babo! hihihihi ;-)))) dobreeeeeee
OdpowiedzUsuńhahaha :D mocne :)
OdpowiedzUsuńco prawda to prawda :)
OdpowiedzUsuńurocze:)
OdpowiedzUsuńBaba to inny gatunek jak widać :) U mnie synek podkrada pędzle do makijażu ale używa ich później do głaskania swoich resoraków więc się nie obawiam o zdziewczynienie:)
OdpowiedzUsuń