niedziela, 28 stycznia 2018

Aktywny styczeń


Dopiero styczeń się zaczął a tu już koniec miesiąca.
Nawet nie wiem kiedy ten czas minął a to dlatego że u nas jak zawsze coś się dzieje.
U nas nie ma czasu na nudę. My ciągle gdzieś lecimy.
W styczniu zaliczyliśmy:
- dwa bale karnawałowe - to akurat atrakcja dla dorosłej części rodziny :)
- nową dla chłopaków salę zabaw,
- sanki i górkę- udało się złapać choć trochę śniegowej aury i pozjeżdżać na sankach i jabłuszkach,
- kąpiel dla odważnych czyli morsowanie- atrakcja dla Kamila, odpuściłam sobie ostatnio zimne kąpiele ze względu na choroby które mnie w ostatnim czasie dopadały,
- wystawę klocków LEGO w Białymstoku- fantastyczna wyprawa dla naszych miłośników klocków, dzieciaki były tak oczarowane, że nie można ich było wyciągnąć do domu, już myślałam, że będziemy nocować:)
- bieganie- udało się pobiegać w zimowej słonecznej scenerii ale też po ostatnich chorobach zrobić kilka fajnych treningów dla rodziców,
- basen - czyli atrakcja dla chłopaków gdy ja byłam na zajęciach fitness,
















 


Luty też się zapowiada ciekawie... :)

pozdrawiam
PODPIS

1 komentarz:

  1. jak zawsze intensywnie u was na sportowo- super! Ewa przepieknie wyglądasz!!!:*

    OdpowiedzUsuń