zrobiło się cieplutko,
spędzaliśmy więcej czasu na świeżym powietrzu
no i stało się........
Oskar złapał jakieś choróbsko!!!
Ma katar, łzawią mu oczka, ciężko oddycha a na wieczór pojawiła się temperatura ponad 38 stopni!
Jeśli jutro nie poprawi się jego stan to czeka nas wizyta u pediatry.
No szału można dostać!
Zrobiło się ciepło a my będziemy siedzieć w domu i wiosnę przez szybkę oglądać :/
Mam nadzieję tylko, że nie zarażę się od niego.......
pozdrawiam
Oj, masakra. Mnie też wiosna coś nie lubi ;/
OdpowiedzUsuńBiedny Oskar... Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńA pogodą na pewno zdążycie się jeszcze nacieszyć :)
Oskar ma 2 lata a ja jeszcze nie widziałam jego w takim stanie. Dziś rano to wyglądał jak siedem nieszczęść i nawet nie miał siły z łóżka się podnieść.
UsuńSzybkiego powrotu do zdrowia dla osinka życzę .
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że w weekend będzie już dobrze.
Usuńzdrówka dla Was! :* może to z tych parodniowych wirusów.. oby szybko przeszło..
OdpowiedzUsuńzobaczymy co z tego wyjdzie, jak na razie to ma straszny katar ale humor mu dopisuje i mimo bąbli z nosa śpiewa piosenki z bajek:)
UsuńU nas też choróbsko..:( Zdrówka życzymy!!!!
OdpowiedzUsuńNo i jak dzisiaj? Lepiej??? Trzymajcie się, kochani i zdrowia!
OdpowiedzUsuńkochana jak nie kaszle i nie ma gorączki to idźcie na dwór na spacer :) na pewno lepiej będzie oddychał.
OdpowiedzUsuń