Jakoś nie mogę w to uwierzyć bo dla mnie to jeszcze maleńki syneczek :)
Ale czas oszalał i niestety młody nie jest już dzidzią tylko upartym, małym facetem! (to chyba ma po mnie)
Dużo mówi, składa zdania i jasno określa swoje potrzeby. Chętnie opowiada co robił lub gdzie był. Pamięta nawet drobne szczegóły. Czasami negocjuje to co chce dostać, a czasami próbuje wymuszać- to najczęściej w przypadku słodyczy. Młody ma bardzo dobrą pamięć. Jeśli mu się coś obieca to on to pamięta i trzeba dotrzymać słowa bo inaczej zamęczy pytaniami i przypominaniem. Uwielbia plac zabaw i zabawę z dziećmi. Tylko nie potrafi jeszcze zrozumieć, że inne dzieci mają swoje zdanie i nie zawsze zrobią to co on chce. Przez co często wynikają konflikty kończące się płaczem. Mały uparciuch chciałby aby wszystkie dzieci robiły to co on chce:)
Śpiewa piosenki z bajek i coraz chętniej tańczy. Najlepiej jeśli do tańca ma jakiegoś kompana np. tatę, misia lub Lenkę. Naśladuje ruchy wykonywane w teledyskach lub chce aby go naśladować. Takie wygibasy może skakać wykonywać przez długi długi czas :) Osinek ostatnio nauczył się śpiewać "koci koci łapci" i jego wersja brzmi tak:
"koci, koci apci, jedziem do baci, a od baci do cioci, wiju, dzidzi i gigi, koci koci koci"
Ostatnio hitem są bajki:"Strażak Sam", "Bob Budowniczy", "Czerwony traktorek" i "Klub przyjaciół Myszki Miki". Oskar naśladuje sytuacje z bajek podczas zabawy np. strażak ratuje legowe ludziki, gasi pożar czy naprawia pociąg.
Żeby nie przechwalić to mimo upałów nie mamy problemów z jedzeniem. Od jakiegoś czasu skończyło się bieganie za dzieckiem z widelcem. Teraz jak jest obiad siadamy wspólnie do stołu i Oskar pięknie zjada swoją porcję. Uwielbia surówki! Obiad bez warzyw to nie obiad. Nadal nie umie sam jeść zup i szybko zniechęca się jak się wybrudzi. Jakiś taki czyścioszek mi rośnie :) Na reszcie młody polubił makaron i ryż do kaszy jeszcze nie może się przekonać. Nadal nie lubi placków, naleśników, kisielu, sera żółtego.
Jest już w 100% odpieluchowany! Sporadycznie budzi się w nocy na siku. Najczęściej śpi do rana bez pobudek.
Osinek stał się bardzo samodzielny. Sam ściąga sobie buty i chowa do szafki czy bluzę i wiesza na wieszak. Przed kąpielą sam się rozbiera i ubrania wrzuca do kosza na brudną bieliznę - wcześniej najchętniej wszystko rozrzucał po całym domu. Uwielbia myć zęby i ręce po kilkanaście razy dziennie. Musiałam zabrać mydło z umywalki bo buteleczkę potrafi zużyć w 3 dni:)
Mój komuterowiec :)
pozdrawiam
Osinek stał się bardzo samodzielny. Sam ściąga sobie buty i chowa do szafki czy bluzę i wiesza na wieszak. Przed kąpielą sam się rozbiera i ubrania wrzuca do kosza na brudną bieliznę - wcześniej najchętniej wszystko rozrzucał po całym domu. Uwielbia myć zęby i ręce po kilkanaście razy dziennie. Musiałam zabrać mydło z umywalki bo buteleczkę potrafi zużyć w 3 dni:)
Mój komuterowiec :)
pozdrawiam
Coraz większy już ;)
OdpowiedzUsuńtak, po dzieciach widzimy jak szybko płynie ten czas
OdpowiedzUsuńco mogę dodać? wypisz ,wymaluj - wspaniały STARSZY BRAT :-) juz niedługo... :-))
OdpowiedzUsuńOj to prawda do terminu zostały 3 tygodnie:)
UsuńMoje dziewczyny też lubią Klub Przyjaciół Myszki Miki ;) o śpiewach i tańcu nie wspominając :). Dorośleje ten Twój mały mężczyzna:D
OdpowiedzUsuńPrzyznam się że ja też lubię tę bajkę i czasami oglądam z młodym:)
UsuńŚliczny chłopiec, sto lat!!!
OdpowiedzUsuńCzas leci w zastraszającym tempie ! Ja nie mogę uwierzyć, że moje dziecko za miesiąc kończy 1,5 roku:D
OdpowiedzUsuńOj to prawda dzieciaki rosną jak szalone:)
Usuńrzeczywiście czyścioch z niego :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę tej samodzielności i gadania :)
Żeby jeszcze swoje zabawki tak sprzątał tak często jak myje ręce:)
UsuńSuper chłopak :))
OdpowiedzUsuń