niedziela, 29 czerwca 2014

Dyszka




Tym razem nie moja a Juliana!
Tak moi drodzy mój maluszek wczoraj skończył 10 miesięcy
A co potrafi mój kawaler do wzięcia (na ręce oczywiście)
A no już dużo!
Wstaje przy meblach, drepta przy stole, czasami trzyma się jedną ręką a czasami się zapomni i puści się, chodzi z pchaczem, robi brawo, wymusza śmiech, wchodzi po schodach (bramka zamontowana),
ślini się na potęgę, ciąga psa za kucyk,
mówi: tata, ada, dzińdziś (nie wiemy co to znaczy ale często to powtarza), woła Oskara,
lubi jeść: jajecznicę, kanapki, parówki, do serków pomału się przekonuje, jak ma dobry dzień to i domowym obiadem nie pogardzi, kaszka, no i oczywiście cyc, pije tylko wodę,

Mój prywatny osobisty i niezawodny budzik! Dzwoni zawsze przed 6:00!!!
Nikomu go nie oddam!O nie :)

U babci trzeba wszystkiego spróbować - kamieni z także 

Zawołam kota może przyjdzie się pobawić 

Tak ładnie się uśmiecham jak matka poprosi 
 Pierwsze spotkanie z huśtawką
 Podobało się! Oj podobało!
 Pierwsza podróż w nowym foteliku - zakończyła się spaniem  bez smoka

Jedziemy na wycieczkę - Julo kieruje :)


pozdrawiam
PODPIS

11 komentarzy:

  1. Wesolutki ten Twój budzik :) Słodziak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rosnie Ci zdolny chlopczyk! Fajne zdjecia:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejuuuuu, jak ten czas leci. widzę, że kolejny przystojniacha rosnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skąd ja znam ten niezawodny budzik? :) śmieszek mały.

    OdpowiedzUsuń
  5. do nas pchacz przyjedzie wtorek-środa od teściów.
    my nawet za bardzo H za ręce nie prowadzamy, bo każda próba posadzenia lub odstawienia kończy się takim alarmem, że lepiej nie zaczynać.
    H też się puszcza, sporadycznie. stoi ok 10s i upada na pupę zskoczona lub uradowana, w zależności czy spada na podłogę czy łóżko :)
    cudnego masz Julka. usmiech od ucha do ucha, a że budzi przed 6, szkoda czasu an sen;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja się trochę zmartwiłam tym, że Julo stawia jedną nóżkę tak na bok. Zauważyłam, że jak idzie z pchaczem to też tak stawia. Mam nadzieję, że jak zacznie sam chodzić to będzie poprawnie stawiał stopy.

      Usuń
  6. Jaki słodki :) Nie mogę się doczekać już mojego "prywatnego budzika" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki śmieszek :) najlepszego z okazji dyszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kochana nie chce wyjść na uszczypliwą ,ale Julek jest źle zapięty w foteliku, za luźne ma pasy... musisz tak dociągnąć żeby wchodził ciasno jeden palec. może mi ktoś mówić co chce ale jesli chodzi o fotelik, to zawsze będe zwracać uwagę jesli coś zauważę ;) bezpieczeństwo to podstawa.... wiem że małe smyki protestują, ale ze mna nie ma przebacz ;)pozdrawia stała czytelniczka

    OdpowiedzUsuń