Tradycją stał się nasz udział w Oleckiej 13-tce.
W tym roku udało się, że nie tylko my wystartowaliśmy ale też dzieciaki.
Oskarek z Julianem wzięli udział w biegu dla dzieci co sprawiło im ogromną radość. Ciesze się, że moje dzieci lubią ten sport i możemy razem biegać.
Chłopcy dumni są, że ich kolekcja medali się powiększa. W sumie nasza też. Trzeba będzie pomyśleć o wieszaku bo któregoś dnia lampa się urwie :)
Ojciec biegający - to ojciec skupiony na najlepszym wyniku :)
Wioleta moja biegowa koleżanka, która pierwszy raz wzięła udział w biegowej imprezie. Osiągnęła piękny czas i zajęła 3 miejsce w kategorii open kobiet. Wiem, że przygotowanie do takiego biegu nie jest bułką z masłem a Wioleta ciężko pracowała na swój sukces. Dumna z niej jestem bo to ja ją namówiłam na ten start.

PO PROSTU EXTRA!!! :)
OdpowiedzUsuńbrawooo...niesamowite!
OdpowiedzUsuńSam biegam od najmłodszych lat (zaczalem jak mialem 7 lat) i biegam do tej pory (mam wieczne 18 lat :P). Jest to taki prosty sport a jak bardzo wartościowy :)
OdpowiedzUsuń